Czy pracowaliście kiedyś z dziećmi,
których języka nie znaliście?

 

Workcamp: Lato w Teatrze

Привіт! Cześć!

Czy kiedykolwiek pracowaliście z dziećmi, których języka nawet nie znacie?

Wolontariusze workcampu Lato z Teatrem tak właśnie zrobili! I… udało im się to!

No dobrze, pozwólcie, że się przedstawię. Nazywam się Svitlana Kukharuk, jestem Ukrainką, która przyjechała do Polski po 24 lutego jako wolontariuszka EKS w SCI Poland. W ramach mojego projektu wolontariackiego miałam okazję koordynować tego lata jeden z workcampów.

Zacznijmy więc od samego początku. W związku z rosyjską agresją na Ukrainę, do Polski przyjechało wiele dzieci wraz z rodzicami, aby znaleźć bezpieczne miejsce. Dlatego niezwykle ważne jest wsparcie tych dzieci podczas procesu integracji w nowej społeczności. Z tego względu Dom Sąsiedzki, we współpracy z SCI Poland, zorganizował w Kaliszu workcamp poświęcony integracji dzieci-uchodźców.

Celem tego projektu było pokierowanie grupą 25 dzieci w wieku od 9 do 13 lat, zarówno z Polski jak i z Ukrainy, w ramach projektu, którego głównym tematem jest pojęcie “zmiana”, poprzez różne działania i warsztaty, prowadzone przez profesjonalnych artystów, które pomogły dzieciom zbadać ten temat w kreatywny sposób. Dzieci zaprezentowały wyniki tych działań podczas przedstawienia w drugą sobotę obozu.

Temat obozu był prezentowany w codziennych zajęciach i był świetną okazją dla dzieci do refleksji nad zmianami, które zachodzą w ich życiu, a także tym, jak sobie z nimi radzić. Naszym głównym zadaniem jako wolontariuszy było wsparcie edukatorów w organizacji warsztatów dla dzieci z Polski i Ukrainy; pomoc w tworzeniu i montażu scenografii i dekoracji na finałowe przedstawienie; wsparcie techniczne i logistyczne warsztatów; spędzanie czasu z dziećmi i wspólna zabawa.

Zajęcia z dziećmi na pewno były najważniejszą rzeczą dla grupy podczas obozu. Ciekawa była komunikacja z nimi, szczególnie w sposób niewerbalny, ponieważ wolontariusze w większości nie rozumieli dzieci, jak również one nie rozumiały wolontariuszy. Czas powiedzieć, że było nas 5 osób z różnych krajów: Włoch, Belgii, Holandii i Finlandii. Oczywiście, jako że jestem z Ukrainy, mogłam porozumieć się z dziećmi ukraińskimi, a z dziećmi z Polski starałam się rozmawiać, bo je rozumiałam i miałam już trochę zajęć z języka polskiego. Mimo wszystko między wolontariuszami a dziećmi była wspaniała więź. Jednym z najważniejszych punktów workcampu było końcowe przedstawienie, które dzieci stworzyły. Był on zbudowany na koncepcji “zmiany”, która jest bardzo ważna w dzisiejszych czasach. Poza tym, bardzo miło było spędzić razem czas we Wrocławiu i prowadzić miłe rozmowy wieczorem.

Nasza wolontariuszka z Finlandii wzięła książkę o Muminkach, ponieważ ta książka została oryginalnie napisana właśnie tam. Siedzieliśmy więc wszyscy w kręgu z dziećmi, a Terhikki opowiadał historię po angielsku, Natalie (jedna z wychowawczyń) tłumaczyła ją na polski, a ja na ukraiński. Bardzo podobało mi się to zajęcie, ponieważ Terhikki pokazywała nam również bardzo ładne obrazki z książki! A potem poprosiła dzieci o narysowanie miejsca, w którym czują się najbezpieczniej.

Lubiłam też rozmawiać z dziećmi, a niektóre historie ukraińskich dzieci były tak poruszające, że byłam bliska płaczu. Jedna z dziewczynek, która przyjechała z miasta, które jest teraz regularnie ostrzeliwane przez rosjan, opowiadała o tym, jak tęskni za swoją babcią, która musiała tam zostać, a także… jak tęskni za swoimi kotami. Zauważyłam, że ona po prostu kocha koty. Widziałam u niej koszulkę z kotami, akcesoria z kotami, rysunki z kotami i wiele więcej. Powiedziała, że udało im się przywieźć z Ukrainy tylko trzy koty, a dwa z nich musiały zostać u jej babci w Ukrainie. Wierzy jednak, że jak najszybciej spotka się ze swoją babcią i kotami. Ja również w to wierzę.

Ponieważ workcamp był częścią projektu Together for Climate and Peace, zorganizowanych zostało 6 godzin warsztatów na temat sprawiedliwości klimatycznej. Poprowadzone zostały przeze mnie i moją współkoordynatorkę jako lokalne wolontariuszki SCI Poland. Pokazałyśmy film “The true cost” —dokument z 2015 roku w reżyserii Andrew Morgana, który skupia się na fast fashion. Ponieważ porusza on również temat nierówności społecznych, postanowiłyśmy pokazać ten film i przeprowadzić dyskusję na ten temat. Przeprowadziłyśmy też burzę mózgów, pracowaliśmy w grupach i aktywnie dyskutowaliśmy na temat sprawiedliwości klimatycznej. Ponadto poruszyliśmy temat praw człowieka. Wspaniałą częścią warsztatów było dzielenie się przez uczestników swoimi pomysłami na to, jak możemy wpłynąć na zwiększenie sprawiedliwości społecznej w społeczeństwie. Poza tym, podzieliliśmy się inicjatywami, które już istnieją, a które są świetne i wywierają miły wpływ.

Jestem szczęśliwa, że miałam to doświadczenie i bardzo wdzięczna za takie okazje dla dzieci do integracji z nową społecznością. Jednakże przede wszystkim wierzę, że ukraińskie dzieci nie będą musiały doświadczać tak okropnych okoliczności I uciekać ze swoich domów z powodu rosyjskich bombardowań i ostrzałów. Wierzę też, że już niedługo te dzieci oraz wszyscy Ukraińcy i Ukrainki będą mogli żyć w wolnej i bezpiecznej Ukrainie.

Wyjazd odbył się w roku 2022.

Polska, Kalisz

Historię spisała dla nas Svitlana Kukharuk