Workcamp w Ośrodku ds. Cudzoziemców w Lininie

Workcamp w Ośrodku ds. Cudzoziemców w Lininie odbył sie już kolejny raz. W tym roku również cieszył się ogromnym zainteresowaniem wśród wolontariuszy. Ostatecznie w skład 10-osobowej grupy weszli pełni zapału i pomysłów wolontariusze i wolontariuszki z Meksyku, Włoch, Słowacji, Hiszpanii, Czech, Portugalii, Stanów Zjednoczonych, Tajwanu i Polski. Tegoroczny workcamp w Lininie był również częścią międzynarodowej kampanii SCI Create a Climate for Peace. W związku z tym wolontariusze uczestniczyli w wielu warsztatach związanych z tematyką zmian klimatycznych, a w szczególności ich wpływu na życie lokalnych społeczności w różnych częściach globu, migracji, konfliktów o zasoby i uchodźstwa. Wiele miejsca w naszych rozważaniach poświęciliśmy zagadnieniu “uchodźstwa klimatycznego”. Przewiduje się, że przed rokiem 2050 nawet 200 milionów osób będzie zmuszonych do migracji w wyniku dewastacji środowiska i konfliktów spowodowanych zmianami klimatu.

Na co dzień wolontariusze pracowali w ośrodku w Lininie, gdzie organizowali zajęcia dla mieszkających tam dzieci. Ośrodek w Lininie to największa tego typu placówka w Polsce. W trakcie workcampu zamieszkiwało go ponad 250 osób starających się o azyl w naszym kraju. Ponad 170 z nich nie miało ukonczonych 18 lat. To z nimi pracowali wolontariusze. Przez dwa tygodnie dzieci uczestniczyły w zabawach, grach, zajęciach sportowych i plastycznych. Codziennie odbywały się też zajęcia z języka angielskiego i polskiego, które cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Czasem dzieci prosiły, by organizować dodatkowe zajęcia z języków, co było dla wolontariuszy niemałym zaskoczeniem. Nie zabrakło też zabaw tanecznych i edukacyjnych o tematyce ekologicznej. Starsze dzieci i nastolatki często oferowały swoją pomoc, uczyły nas zabaw i tańców ze swoich krajów. Było też wiele okazji do rozmowy z rodzicami, którzy dziękowali wolontariuszom za ich pracę i energię, jaką przynieśli do ośrodka. Grupa mam upiekła dla wolontariuszy ogromne kołacze – tradycyjne czeczeńskie ciasto. Mieliśmy też okazję skosztować słodyczy z Kirgistanu i Armenii. Najsłodsze jednak były uściski dzieci, które codziennie pełne zapału przybiegały na poranne zajęcia, a po południu nie chciały się z nami rozstać.

Serdecznie dziękujemy panu Mariuszowi Stańczykowi, dyrektorowi Ośrodka dla Cudzoziemców w Lininie, za otwartość, wsparcie merytoryczne i organizacyjne, oraz pani dyrektor Bogusławie Lachowicz, dzięki której wolontariusze mogli być zakwaterowani w pobliskiej szkole w Coniewie.

Dziękujemy wszystkim wpłacającym 1% podatku na rzecz Stowarzyszenia “Jeden Świat”!

Koordynatorka: Adriana Molenda